📰 "Administracja Trumpa przypadkowo przesłała mi swoje plany wojenne

Przywódcy ds. bezpieczeństwa narodowego #USA włączyli mnie do grupowego czatu na temat nadchodzących ataków wojskowych w #Jemen. Nie sądziłem, że to może być prawda. Potem zaczęły spadać bomby.

Jeffrey Goldberg"

Całość [EN]:
https://www.theatlantic.com/politics/archive/2025/03/trump-administration-accidentally-texted-me-its-war-plans/682151/

Gdyby zniknęło:
https://archive.is/20250324173513/https://www.theatlantic.com/politics/archive/2025/03/trump-administration-accidentally-texted-me-its-war-plans/682151/

#polityka #Trump #bezpieczeństwo

@wiadomosci

  • 8Petros he/him@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    6 days ago

    I teraz pół internetu drze łacha z Amerykanów w ogólności, a trumpistów w szczególności.

    Ale nie zapominajmy, że bomby były prawdziwe.

  • Igilq@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    6 days ago

    I takich ludzi wybierają Amerykanie… niedość że tajemnic wojskowych nie potrafią utrzymać to jeszcze rządzić nie umią

  • Pajooonk@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    arrow-down
    1
    ·
    edit-2
    2 days ago

    Czy przypadkowo?

    Pomyślcie co by było, gdyby jakiś “demokratyczny” rząd cośtakiego odjebał. Komentarzom nie byłoby końca.

    Natomiast prawicowy rząd USA wykorzystujący komunikator, wypuszcza tajne informacje na temat wojny. Nikomu nawet włos z głowy nie spadnie w USA.

    Przykre

      • obywatelle (she/her)@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        arrow-down
        1
        ·
        5 days ago

        Pewnie znikąd, naczytał się już rodzimych ekspertów o tym że rzekomo to był “niezabezpieczony kanał komunikacji”. A przecież był zabezpieczony, po prostu nie dodaje się do niego kogo popadnie i weryfikuje przed dodaniem.

        • harc@szmer.info
          link
          fedilink
          Polski
          arrow-up
          2
          ·
          edit-2
          5 days ago

          W rozumieniu rządowym to nie jest bezpieczny komunikator, bo nic co idzie przez nie dostosowane konsumenckie urządzenia nie jest “bezpieczne”. Mają własne specjalnie zabezpieczone urządzenia, korzystają z własnej infrastruktury czy chociaż serwerów i szyfrowania. Ale korzystanie z nich jest mniej wygodne i już za poprzedniej kadencji przerastało Trumpa.

          Wątek rosyjski też jest: Steve Witkoff, specjalny wysłannik Trumpa, został dodany do grupy kiedy był w Moskwie.

          Signal nie ma żadnych serwerów w Rosji.